Chińscy producenci smartfonów wyraźnie zdominowali rynek modeli z tzw. średniej półki cenowej. Nieduży koszt i spore możliwości sprawiają, że po urządzenia marek Oppo czy Huawei sięgają użytkownicy na całym świecie. Popularność budżetowych telefonów jest na tyle duża, że poszczególne firmy zaczęły się rozrastać i tworzyć swoje submarki. Tak zrobiło Xiaomi, które najpierw wypuściło na rynek linię modeli Redmi, a w 2019 roku ogłosiło, że smartfony Redmi będą funkcjonować jako odrębna marka.
Budżetowe smartfony kupowane na potęgę
Urządzenia Redmi od początku spotykają się z olbrzymim zainteresowaniem. Najlepszym tego dowodem jest sprzedaż najnowszego modelu Redmi K60 na rodzimym rynku. W dniu premiery smartfona Chińczycy w zaledwie pięć minut wykupili 300 tysięcy sztuk! Wynika to ze stosunku jakości do ceny. Za najmocniejszy dostępny w polskiej sprzedaży model 12T 5G trzeba zapłacić niespełna 3000 zł. W zamian otrzymujemy smartfon obsługujący internet mobilny piątej generacji, pojemną baterię oraz wielofunkcyjny obiektyw 108 Mpix.
Co ciekawe głównym celem marki Redmi jest przekonanie do produktów grupy Xiaomi jak największej liczby użytkowników. Swego czasu przedstawiciele Xiaomi zdradzili, że produkcja urządzeń marki Redmi nie jest dla przedsiębiorstwa zbyt opłacalna, a cena rynkowa smartfonów równoważy jedynie koszt ich wyprodukowania. Dla zarządu Xiaomi ważniejsze jest rozpowszechnienie marki. Chcąc dowiedzieć się, na co stać poszczególne modele Xiaomi Redmi, warto śledzić recenzje i zapowiedzi w serwisie Play Expert.
