Internet czwartej generacji to wciąż najpopularniejszy sposób na bezprzewodowe łączenie się z internetem. Początki faktycznego funkcjonowania sieci LTE datuje się na 2008 rok. Wówczas stanęły pierwsze maszty, dzięki którym użytkownicy mogli w paśmie 1800 MHz korzystać z internetu w szybkości do 100 Mb/s, a także wysyłać dane z prędkością powyżej 25 Mb/s. W porównaniu do sieci 3G był to znaczący przeskok technologiczny, porównywalny do wprowadzanej obecnie sieci 5G. Aktualne standardy 4G oferują prędkość internetu do 300 Mb/s, co jest kolejnym dowodem na to, że technologia internetowa nieustannie się rozwija.
Internet 4G, nazywany także LTE znacząco wpłynął nie tylko na łączność z siecią. Wykorzystanie szybszego łącza umożliwiło m.in. poprawienie jakości połączeń głosowych, czego przykładem może być usługa VoLTE od Play. Połączenia głosowe są dzięki temu szybsze, a ich jakość znacznie lepsza.
Co daje nam LTE?
Jak już wspomnieliśmy, przejście z generacji 3G na 4G było olbrzymim skokiem w szybkości internetu mobilnego. Wreszcie dzięki niemu możliwe było streamowanie wideo bez utraty jakości oraz częstego buforowania. W efekcie na telefonie można teraz oglądać wideo na platformach takich jak Amazon Prime. Infrastruktura, która szła w parze z pojawieniem się sieci LTE, sprawiła, że w krajach takich jak Polska, dostęp do internetu mobilnego stał się powszechny, a jego jakość niemal wszędzie bardzo dobra. Działanie na nowych pasmach częstotliwości sprawiło, że oprócz miejsc, w których można korzystać z pełnej prędkości 4G, niższe pasma gwarantują lepszą stabilność połączenia nawet w trudno dostępnych lokalizacjach.
