matowy ekran1.jpg
Porady

Matowy ekran w smartfonie TCL 40 NXTPAPER – hit czy kit?

4 lutego 2025 4 minuty czytania

Czy matowy ekran w smartfonach to prawdziwa rewolucja? Poznaj smartfon TCL 40 NXTPAPER i wszystkie jego funkcjonalności!

TCL 40 NXTPAPER to bez wątpienia smartfon wyjątkowy. Czy jednak ta wyjątkowość wychodzi mu na korzyść? Zapewne znajdą się osoby, które pozytywnie ocenią taką jego konstrukcję, inne zaś będą zawiedzione. Mowa oczywiście o matowym ekranie, który jest absolutnym wyróżnikiem tego modelu. 

Spis treści: 

  1. TCL 40 NXTPAPER – co warto wiedzieć?

  2. Ekran TCL 40 NXTPAPER – zalety

  3. Ekran TCL 40 NXTPAPER – wady

  4. Hit czy kit?

TCL 40 NXTPAPER – co warto wiedzieć?

Skoro już wiemy, że w kontekście TCL 40 NXTPAPER to matowy ekran wzbudza najwięcej kontrowersji, sprawdźmy, jakie są inne jego właściwości:

  • bateria + szybkie ładowanie – 5010 mAh to naprawdę spora pojemność akumulatora, która wyprzedza w tym zakresie, chociażby iPhony. Bez wątpienia zaletą jest też możliwość szybkiego jej ładowania na poziomie 33 W. Dzięki temu w ok. 30 minut  można naładować telefon nawet do połowy;

  • ciekawy design – nowoczesny, prosty, z innowacyjną wyspą z aparatami. Jak na swoją cenę wygląda naprawdę dobrze;

  • aparaty – z tyłu smartfona znajdują się dwa obiektywy: 50 Mpix oraz 5 Mpix (kąt widzenia drugiego aparatu to 114.9°). Plusem jest za to niezła na tle konkurencji rozdzielczość aparatu przedniego, ponieważ TCL 40 NXTPAPER może pochwalić się obiektywem do selfie mającym 32 Mpix (kąt widzenia 71.5°).

Ten model posiada też wszystkie przydatne współcześnie funkcje, jak chociażby NFC czy Dual SIM.

     Sprawdź też: Jak sparować słuchawki bezprzewodowe z telefonem?

Ekran TCL 40 NXTPAPER – zalety

No dobrze, ale co z tym matowym ekranem? Cóż, już sama jego oryginalność może być dla niektórych argumentem na plus, choć kluczowe są oczywiście kwestie funkcjonalności.

Po pierwsze, matowy ekran słabiej odbija światło i tym samym ułatwia korzystanie ze smartfona, zwłaszcza w słoneczne dni. Co więcej, słabsze odbijanie światła zmniejsza zmęczenie oczu, a to zdecydowanie trzeba uznać za duży plus, szczególnie w przypadku długotrwałego korzystania z urządzenia. Technologia NXTPAPER ogranicza emisję niebieskiego światła, którego na co dzień i tak mamy dużo (ekran komputera, telefon, tablet), a w nadmiarze może powodować np. bóle głowy czy problemy ze snem.

Po drugie, jak wskazuje sama nazwa telefonu – NXTPAPER – momentami można odnieść wrażenie, jakby ekran faktycznie przypominał papier. Zapewne spodoba się to osobom, które od czytania w wersji mobile preferują druk. Co więcej, można ustawić różne opcje w tym zakresie, np. tryb monochromatyczny, który nazwano „papierem atramentowym”. W tym przypadku oczy męczą się jeszcze mniej, choć – jak można łatwo wnioskować – doznań kolorystycznych raczej nie będzie. 

Po trzecie, matowy ekran łatwiej utrzymuje się w czystości, ponieważ nie zbiera odcisków palców ani nie pojawiają się na nim smugi. 

Po czwarte, warto podkreślić, że w przypadku matowego wyświetlacza, zawsze pojawiają się obawy o dużą ziarnistość obrazu, a tu w zasadzie nie ma z tym żadnego problemu. Producent naprawdę dobrze poradził sobie z tym aspektem (no może ewentualnie na przybliżeniu da się coś zauważyć, ale zupełnie nie wpływa to na codzienny komfort użytkowania).

     Sprawdź też: Klawiatura w telefonie – jak znaleźć, ustawić i spersonalizować?

Ekran TCL 40 NXTPAPER – wady

Ekran w TCL 40 NXTPAPER jest oryginalny, ale w przypadku matowego ekranu intensywność kolorów jest niższa niż w standardowych smartfonach. Barwy są mniej żywe, co też przekłada się na atrakcyjność wyświetlanych treści, szczególnie podczas oglądania filmów czy zdjęć. Owszem, można zmieniać ustawienia wyświetlacza, a producent daje spore pole do zabawy w tym zakresie, co jednak nie zmienia faktu, że w “klasycznych” ekranach większość obrazów wygląda pod względem kolorystycznym lepiej.

Niższy poziom jasności ekranu matowego przekłada się nie tylko na oglądane barwy, lecz może też zmniejszać komfort użytkowania smartfona w ciemnych warunkach (choć na co dzień zwykle nie ma to zbyt dużego znaczenia).

W przypadku matu, warto jeszcze bardziej uważać na zarysowania. O ile faktycznie łatwiej taki wyświetlacz utrzymać w czystości, o tyle wszelkie rysy wydają się na nim bardziej widoczne. 

Hit czy kit?

Na tak postawione pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Dla osób, które preferują czytanie w papierze i raczej nie korzystają ze skomplikowanych gier mobilnych na smartfonie, będzie to propozycja idealna. Dla miłośników i miłośniczek wyrazistych barw, filmów akcji i świetnej jakości zdjęć, można byłoby zaś poszukać nieco bardziej dopasowanej propozycji.

Warto jednak podkreślić, że TCL 40 NXTPAPER ma optymalną wielkość ekranu – 6,78 cala. To na tyle dużo, by swobodnie obejrzeć na nim różnego rodzaju materiały wideo czy wygodnie pisać ze znajomymi, a jednocześnie móc wygodnie utrzymywać go w dłoni. Co więcej, z tego modelu ucieszą się też zapewne osoby lubiące korzystać z rysików, bo ten właśnie smartfon jest z nimi kompatybilny, w tym np. z Apple Pencil (co nie jest takie oczywiste, ponieważ wiele telefonów innych marek w ogóle go nie odnajduje).  

     Sprawdź też: Darmowa muzyka do słuchania – z jakich apek warto skorzystać za darmo?

Jeśli zaś chodzi o samą matowość wyświetlacza, można spotkać się z komentarzami, że przecież w każdej chwili da się dokupić matową folię, więc po co od razu wybierać taki model... Owszem, to możliwe, ale trzeba pamiętać, że folia lubi się odwijać czy odkształcać, a tu tego problemu nie ma, o czym więcej opowiada w swojej recenzji Bartek Kułakowski z Mobileo. Poznaj jego opinię i kolejne ciekawostki o smartfonie TCL 40 NXTPAPER.

Play Expert poleca

Sprawdź najkorzystniejsze oferty na play.pl