Dlaczego warto oszczędzać wodę?
Powierzchnia naszej planety składa się aż w 70% z wody. Można by więc stwierdzić – po co ją oszczędzać, skoro mamy jej aż tyle? Powód jest bardzo prosty – zaledwie 2,5% całej zgromadzonej na naszej planecie wody nadaje się do spożycia. Dlatego też nie powinniśmy trwonić jej bezmyślnie w celach, w których możliwe jest rozsądne gospodarowanie tym niezwykle cennym zasobem.
Jeśli będziemy na co dzień stosować się do kilku fundamentalnych zasad, to nie tylko pomożemy naszej planecie, ale jednocześnie będziemy mogli zaoszczędzić nieco grosza na rachunkach. W obecnej sytuacji, w której opłaty za media niebezpiecznie szybują w górę ze względu na sytuację gospodarczą, rozsądne oszczędzanie wody może być potężną ulgą dla naszych portfeli.
Woda jest naszym dobrem wspólnym. Ziemia natomiast na przestrzeni ostatnich lat pustynnieje – czego dowodzą naukowcy. Jeśli nie będziemy przywiązywać należytej uwagi do oszczędzania jej, to może okazać się, że w perspektywie kilkunastu lub kilkudziesięciu lat nasze dzieci lub wnuki będą musiały zmagać się z potężnym niedoborem tej niezwykle cennej substancji, bez której przecież nasze funkcjonowanie nie byłoby na co dzień możliwe.
Sposoby na oszczędzanie wody
Sposobów na mądre gospodarowanie wodą i w rezultacie – oszczędzanie jej – mamy dziś naprawdę całe mnóstwo. My zajmiemy się tymi najbardziej fundamentalnymi, które można realizować na co dzień w domowym zaciszu.
- Sprawna instalacja wodna w domu to podstawa!
Jedną z podstawowych metod oszczędzania wody w naszych domach i mieszkaniach jest dbanie o wzorcowy stan instalacji wodnej. Nawet niewielkie wycieki bezpośrednio z rur, z kranów czy w toalecie to w dłuższej perspektywie czasu ogromne marnotrawstwo wody oraz spory wzrost kwoty do zapłaty na naszych rachunkach. Dlatego warto co jakiś czas – na własną rękę – sprawdzić czy nigdzie nie mamy wycieków. Można też wezwać hydraulika, który ustali to w precyzyjny sposób – za pośrednictwem specjalistycznych narzędzi.
- Oszczędzanie w trakcie zmywania naczyń
Warto zdać sobie sprawę z tego, że ogrom wody marnowany jest codziennie podczas zmywania naczyń. Szacuje się, że tradycyjne zmywanie w zlewie często przyczynia się do zmarnowania około 90 litrów wody. To ogromna ilość, czyż nie? Dlatego warto zainwestować w zakup zmywarki. Owszem – może być to spory wydatek. Jak się jednak okazuje – szybko się zwróci. Dobrej klasy zmywarka na jeden proces zmywania zużywa około 1/9 ilości wody zazwyczaj wykorzystywanej przy klasycznym, „ręcznym” zmywaniu. Mowa o zaledwie 10 litrach! Jeśli natomiast nie masz możliwości kupienia zmywarki i korzystania z niej w swojej kuchni – warto unikać zmywania naczyń pod bieżącą wodą.
- Korzystajmy z perlatorów w przypadku domowych baterii
Perlator, czyli tak zwany napowietrzacz, pozwala na oszczędzanie sporej ilości wody wypływającej z baterii w naszym domu lub mieszkaniu. Strumień wody jest bowiem wzbogacany powietrzem i wskutek tego daje optyczne wrażenie tego, że jest bardziej obfity.
W ten sposób można zmniejszyć zużycie wody przepływającej przez wspomniane baterie w dość znaczący sposób. Średni przepływ wody na minutę w przypadku kranu nie wyposażonego w perlator to około 13 l/min. Po zastosowaniu tego niewielkiego akcesorium zużycie spada do około 5l/min. Różnica w takiej sytuacji jest bardzo widoczna, prawda?
- Zrezygnujmy z wanny – korzystajmy z prysznica!
Napełnienie wodą wanny, w stopniu wystarczającym do odbycia komfortowej kąpieli, może wiązać się ze zużyciem ogromnej ilości wody. Dlatego o wiele bardziej rozsądnym rozwiązaniem jest korzystanie z prysznica. W jego przypadku ilość zużytej wody możemy precyzyjnie regulować – zakręcając ją wtedy, gdy w danym momencie nie jest potrzebna.
Nawet jeśli w łazience nie ma miejsca lub warunków na zamontowanie pełnowymiarowego prysznica, to zawsze można oszczędzać wodę poprzez korzystanie ze słuchawki prysznicowej, w którą wyposażona jest wanna. Możemy przecież obmyć ciało w pozycji siedzącej – dzięki temu nie zalejemy wodą podłogi w łazience, a przy okazji oszczędzimy jej całkiem sporo w porównaniu do sytuacji, w której zabralibyśmy się za napełnianie wanny.
- Korzystajmy ze wsparcia nowych technologii
Opcje, jakie dają nam smartfony, tablety i laptopy, mogą być dużym ułatwieniem w oszczędzaniu wody. Przede wszystkim warto postawić na aplikacje, które niosą takie wsparcie – dają pomysły, jak oszczędzać wodę, przekazują konkretne wskazówki, można w nich także ustawić wiadomości („przypominajki”) w formie push, które na co dzień będą upominać się o odpowiednie działania. Co istotne, część z tych aplikacji ma charakter charytatywny!
- Zakręcajmy wodę, gdy nie jest potrzebna
Ostatnią sprawą, na którą warto zwrócić uwagę w kontekście oszczędzania wody jest zakręcanie jej wtedy, gdy nie jest w danej chwili potrzebna. Przykładami mogą być tutaj chociażby mycie rąk, mycie zębów i inne, podobne czynności. Często pojawia się taki odruch pozostawiania wody odkręconej w trakcie namydlania dłoni czy szorowania zębów. Warto zdawać sobie sprawę z tego, że marnowane są wtedy dziesiątki litrów wody, które trafiają do kanalizacji niewykorzystane. Szkoda je tracić!