Spis treści:
1. Światowy fenomen Geralta z Rivii
2. „Wiedźmin 3” next gen – dlaczego powstała łatka?
3. „Wiedźmin 3” next gen – premiera i najważniejsze zmiany
O tym, że „Wiedźmin 3: Dziki Gon” nie zostanie prędko zapomniany, wciąż pokazują liczby. W 2019 roku gra pobiła rekord popularności na Steam, natomiast w 2020 roku średnia jednoczesnych graczy wyniosła 47 tysięcy. Pod koniec 2022 roku gra przeszła lifting, który ma zachęcić do pobrania najnowszej wersji. Co się zmieniło?
Światowy fenomen Geralta z Rivii
Chociaż pierwsza odsłona przygód Geralta z Rivii miała premierę w 2007 roku, o adaptacji uniwersum stworzonego przez Andrzeja Sapkowskiego na grę zrobiło się głośno dopiero przy okazji trzeciej części. Niezwykle dopracowany, niebywale pomysłowy i znakomity graficznie tytuł okazał się międzynarodowym hitem. Kilka miesięcy po premierze „Wiedźmina 3” zarówno gra, jak i literacki pierwowzór zyskały ogromną popularność. Fani książek siadali do gry, a gracze kupowali książki.
„Wiedźmin 3” został obwołany grą roku, a w gablocie CD Projekt RED zaczęło brakować miejsca na kolejne wyróżnienia. Tytuł otrzymał 280 nagród dla gry roku, a łącznie został wyróżniony przeszło tysiąc razy. Mimo upływu lat i kilku konkurencyjnych tytułów groznawcy i gracze nadal podkreślają, że „Wiedźmin 3” wciąż plasuje się w ścisłej czołówce najlepszych gier single player.
Kiedy emocje nieco opadły, a CD Projekt RED zaliczyło po drodze wpadkę z „Cyberpunkiem 2077”, modę na wiedźmińskie uniwersum ożywił serial produkcji Netfliksa z Henrym Cavillem w roli głównej. Po emisji pierwszego sezonu część graczy przypomniała sobie o Białym Wilku, co potwierdzają liczby w serwisach typu Steam.
Sprawdź: Internet dla graczy - wszystko, czego potrzebuje prawdziwy gamer!
Fani Wiedźmina z niecierpliwością czekają na kolejne gry od CD Projekt RED, osadzone w tym fantastycznym świecie. Studio zapowiedziało już całą serię projektów, nad którymi intensywnie pracują. W międzyczasie jednak nie zapomnieli o „Wiedźminie 3”, czego efektem jest łatka next gen.
„Wiedźmin 3” next gen – dlaczego powstała łatka?
Jak już wspomnieliśmy, zainteresowanie „Wiedźminem 3: Dziki Gon” nadal jest spore, dlatego nie można się dziwić, że studio nadal czuwa nad swoim najlepszym produktem. Ważnym wydarzeniem ostatnich lat była również premiera nowych generacji najpopularniejszych konsol, czyli PlayStation 5 oraz Xbox Series S. Innowacyjny, bardziej wydajny sprzęt zapewnił więcej możliwości twórcom gier.
Od momentu pojawienia się konsol nowej generacji, twórcy gier od razu zaczęli wypuszczać jeszcze bardziej zaawansowane graficznie tytuły. Szybko okazało się, że nawet znakomicie dopracowany jak na ówczesne możliwości „Wiedźmin 3”, zaczął odstawać od najnowszych gier pod względem wizualnym.
W CD Projekt RED zauważono potrzeby graczy, dlatego 14 grudnia 2022 roku wyszedł „Wiedźmin 3” next gen update, czyli darmowa łatka, która w głównej mierze poprawia graficzne aspekty rozgrywki. Co dokładnie zmieniło się w gameplayu?
Sprawdź: Jaką konsolę Xbox kupić?
„Wiedźmin 3” next–gen – premiera i najważniejsze zmiany
Przede wszystkim jeszcze raz warto podkreślić, że łatka jest darmowa i posiadacze gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon” mogą pobrać najnowszą wersję bezpłatnie na swoje konsole i komputery. Co znajdziemy w upiększonej wersji gry? Do najważniejszych ulepszeń zaliczyć można:
- ray tracing w czasie rzeczywistym;
- skrócony czas ładowania;
- włączone do gry mody stworzone przez społeczność Wiedźmina i deweloperów;
- tekstury i modele postaci w 4K;
- ulepszone cienie postaci;
- jeszcze bardziej płynny gameplay;
- dostępność w 60 kl./s;
- udoskonalone tekstury nieba, a także nowe elementy pogodowe;
- możliwość zapisu w chmurze;
- tryb fotograficzny.
Ponadto CD Projekt RED usprawniło rozgrywkę przez kilka ciekawych szczegółów, takich jak możliwość pauzowania scenek filmowych, alternatywne wykorzystanie znaków wiedźmińskich czy też nowe widoki kamerki.
Sprawdź: Słuchawki dla graczy – na co zwrócić uwagę wybierając słuchawki gamingowe?
Nie zabrakło też nowości fabularnych. Najważniejszą są misje, które nawiązują do serialowej odsłony przygód Geralta z Rivii. Nie jest to co prawda zawartość godna kolejnego DLC, ale z pewnością miły dodatek dla graczy, którym udało się dokładnie eksplorować świat „Wiedźmina 3”.
W przypadku wersji na konsole gracze otrzymali po prostu nowe wersje na PS5 i Xbox Series X. Natomiast dla posiadaczy wersji na PC nowością jest wsparcie dla technologii DLSS 3.0 i DLSS 2.0, czego efektem jest, chociażby nowy poziom ustawień graficznych ULTRA+, który pozwala na jeszcze bardziej szczegółowe tekstury, wodę czy cienie. Całość wydatnie powiększyła rozmiar gry, która teraz waży przeszło 50 GB. Aby móc w pełni cieszyć się potencjałem gry po aktualizacji, warto wyposażyć się w odpowiedni sprzęt np. laptopa gamingowego o dobrych parametrach.
„Wiedźmin 3” next gen to znakomita okazja do ponownego zanurzenia się w wiedźmiński świat. Tym bardziej że zgodnie z zapowiedziami studia, w najbliższej przyszłości będziemy mogli ponownie skosztować walki z potworami w kolejnych odsłonach gier osadzonych w uniwersum stworzonym przez Sapkowskiego.
