Powerbank to współcześnie absolutny must have, zwłaszcza dla osób, które często wyjeżdżają lub pracują w terenie. Można dzięki niemu naładować nie tylko smartfona, laptopa czy tablet, lecz także smartwatcha, aparat lub same akumulatorki, które pozwolą na działanie wielu różnych sprzętów elektronicznych. Obecnie do wyboru jest jednak wiele modeli „banków energii” – jaki powerbank wybrać i na co zwrócić uwagę przy jego zakupie? Podpowiadamy!
Spis treści:
Najważniejsze parametry powerbanków
Powerbank, którego nazwę można bezpośrednio tłumaczyć jako bank energii, to przenośne urządzenie służące do ładowania mobilnych sprzętów elektronicznych, w tym np. smartfona czy smartwatcha. Jego głównym elementem są baterie, najczęściej litowo-jonowe lub litowo-polimerowe (te ostatnie mają mniejsze rozmiary). Dodatkowo znajdują się w nim także odpowiednie przewody, układy zabezpieczające i porty komunikacyjne. Przy wyborze powerbanku warto zwrócić uwagę na konkretne parametry.
Sprawdź także: Ile trzyma bateria w smartwatch i smartbandach? Od czego zależy ta długość?
-
pojemność
To zdecydowanie kluczowa kwestia! Informuje o tym, ile energii dany powerbank jest w stanie zmagazynować. Im większa, tym więcej razy można ładować wybrane urządzenia. Jednocześnie należy jednak pamiętać, że większa pojemność przekłada się na rozmiar i wagę sprzętu, co wynika z konieczności zastosowania określonej liczby ogniw zasilających. Najczęściej spotyka się modele o pojemności od 2000 do 30000 mAh (choć nie tylko).
Co ważne, warto zauważyć, że wskazana przez producentów pojemność nie przekłada się w 100% na energię przekazywaną urządzeniom. Różnego rodzaju czynniki (zwłaszcza konwertowanie poziomu napięcia) sprawiają, że finalnie dochodzi zwykle do ok. 20-25% strat. Tzn. urządzenie o pojemności 12000 mAh jest w stanie tak naprawdę dostarczyć 9000-9600 mAh. Generalnie wskazuje się, że do jednokrotnego naładowania smartfona wystarczy powerbank o pojemności ok. 5000-7000 mAh, zaś do laptopów poleca się modele o pojemności co najmniej 15000-20000 mAh;
Sprawdź także: Bateria w smartfonie – kiedy należy wymienić ją na nową?
-
opcję szybkiego ładowania
Współcześnie zaoszczędzony czas jest na wagę złota. Warto zatem zaopatrzyć się w powerbank z technologią Quick Charge, co najmniej wersją 3.0, która pozwala osiągnąć moc wyjściową nawet na poziomie 18 W. Dzięki temu urządzenie z akumulatorem o pojemności do 4500 mAh można w 80% naładować już w ok. 35-40 min. Dla porównania: standardowe ładowarki oferują moc 4,5 W (standard USB 3.0), co w analogicznej sytuacji wymagałoby poświęcenia na kilku godzin.
Należy jednak podkreślić, że szybkie ładowanie nie jest czymś, co akumulatory lubią najbardziej. Przyspiesza ono zmniejszanie się maksymalnej pojemności baterii, przez co finalnie wybrane urządzenie może pracować krócej, np. smartfon będzie ulegał szybszemu rozładowaniu. Wynika to przede wszystkim ze zwiększonego obciążenia ogniw oraz wytwarzania większej ilości ciepła. Owszem, tego typu niekorzystny wpływ staje się coraz mniejszy, ponieważ twórcy sprzętów elektronicznych (jak chociażby wspomnianych smartfonów), pracują nad lepszym ich zabezpieczeniem w tym zakresie. Wciąż jednak nie jest to bez znaczenia, co dla osób kupujących nowego smartfona raz na wiele lat, na pewno będzie bardzo istotne;
Sprawdź także: Jak szybko naładować telefon? Kilka prostych porad!
-
porty komunikacyjne (złącza)
Im większy wybór portów, tym więcej opcji ładowania gwarantuje wybrany powerbank. Najpopularniejsze były dotąd modele z portami USB-A i microUSB, lecz coraz częściej podstawą stają się powerbanki umożliwiające podłączenie ładowarek ze złączami USB-C. Szczególnie polecane są te z portami USB-C Power Delivery, ponieważ dzięki tego typu dodatkowi można ładować nie tylko podłączany sprzęt, lecz także sam powerbank (dostosowuje się do urządzenia);
-
dodatkowe opcje
Niektóre modele powerbanków pozwalają np. na bezprzewodowe ładowanie (choć zwykle nie przekracza ono mocy wyjściowej 5-7 W). Ciekawym rozwiązaniem są też urządzenia z panelami słonecznymi – to bardzo wygodna opcja dla miłośników survivalu, którzy przez dłuższy czas planują pozostawać w miejscach bez dostępu do prądu. Do cięższych warunków warto wybrać także powerbank wodoodporny i wyposażony w dodatkowe zabezpieczenie antywstrząsowe.
Co jeszcze warto wiedzieć przed zakupem powerbanku?
Jednym z częściej pojawiających się pytań jest to, czy można zabrać powerbank do samolotu? Tak, choć są w tym zakresie pewne ograniczenia. Po pierwsze, liczba przewożonych urządzeń – zwykle maksymalnie można mieć dwa, każde zapakowane osobno. Po drugie, pojemność – najczęściej nie może przekraczać 40000 mAh. Po trzecie, miejsce przewożenia – tylko w bagażu podręcznym (baterii litowo-jonowych nie powinno się przewozić w bagażu rejestrowanym, ponieważ istnieje ryzyko wywołania przez nie pożaru). Dokładne wytyczne w tym zakresie zawsze należy sprawdzić w regulaminie konkretnych linii lotniczych.
Co istotne, poleca się unikać wystawiania powerbanków na ekstremalne temperatury – zarówno duży mróz, jak i bezpośrednie działanie silnego słońca. Znacznie ogranicza to żywotność urządzeń, a także może prowadzić np. do stopienia elementów zrobionych z tworzyw sztucznych.
Kierowcy mogą zaś wybrać model pozwalający nawet na rozruch samochodu! W takim przypadku powerbanki wyposaża się w dodatkowe kable (tzw. krokodylki), choć kluczowy jest – rzecz jasna – maksymalny prąd rozruchowy. Tego typu modele mogą mieć nawet 2000 A, przy 2 A w najczęściej spotykanych, standardowych sprzętach.
Jak zatem widać, powerbanki mają coraz więcej możliwości, a producenci wciąż pracują nad ich rozwojem. To o tyle ważne, że do rozładowania smartfona czy laptopa zwykle dochodzi w najmniej oczekiwanym momencie, np. podczas rozmowy z szefem czy udziału w ważnej konferencji online – pora pożegnać to ryzyko, co umożliwi odpowiednio dobrany powerbank!
