W ostatnich latach wiele branż otworzyło się na pracę zdalną. Wiele osób zatrudnionych na pełny etat, pracujących stacjonarnie osiem godzin od poniedziałku do piątku, poznało nowe możliwości związane z samodzielnym zarządzaniem własnym czasem. Tak na co dzień działa freelancer. Poznaj tę formę zawodowej kariery.
Freelancer – kto to jest?
Wolny strzelec to osoba, która zawodowo nie jest uzależniona od jednego pracodawcy. Freelancerów cechuje wysoki stopień specjalizacji w danej branży, a umiejętności pozwalają im pracować z kilkoma podmiotami (często jednocześnie). Swoje obowiązki freelancerzy wykonują zazwyczaj zdalnie, poza siedzibą firmy, z którą współpracują. Wolny strzelec swoje usługi bądź produkty zapewnia z wykorzystaniem własnego sprzętu, a ze zleceniodawcą umawia się przeważnie na termin realizacji określonego projektu.
Jak nietrudno się domyślić, najwięcej freelancerów znaleźć można w branżach związanych z IT, gdzie wszystkie obowiązki wykonuje się samemu na komputerze. Nie wymaga to obecności w firmie czy stałego kontaktu ze zleceniodawcą. Dlatego też wolnych strzelców uznaje się przeważnie za panów/panie swojego losu, którzy mogą dowolnie przebierać w ofertach i pracować w atrakcyjnych dla nich przedziałach czasowych. To tylko po części prawda, jednak do zalet i wad pracy freelancera przejdziemy później.
Najpierw warto wskazać branże, gdzie najczęściej mamy do czynienia z freelancingiem. Wraz z rozwojem technologii, zawodów, które można w pełni wykonywać zdalnie, będzie przybywać. Niemniej obecnie w roli wolnych strzelców najczęściej występują:
-
programiści,
-
graficy,
-
specjaliści IT,
-
tłumacze,
-
korektorzy i edytorzy,
-
copywriterzy,
-
specjaliści SEO/SEM,
-
administratorzy mediów społecznościowych,
-
wirtualni asystenci,
-
fotografowie,
-
administratorzy sklepów internetowych i stron www,
-
specjaliści edycji wideo,
-
korepetytorzy.
Powoli rośnie liczba innych zawodów, które w pełni przenoszą się do sieci, jak chociażby księgowi, dziennikarze, architekci czy testerzy. Umożliwiają to nowoczesne rozwiązania techniczne, jak coraz szybszy internet bezprzewodowy czy zaawansowany sprzęt. Jeśli przykładowo musimy odbyć spotkanie, wystarczy posiadać telefon z dobrym przednim aparatem, np. dostępny w abonamencie Play realme 8 z przednim obiektywem 16 Mpix – jakość połączenia będzie znakomita, co w pełni pozwoli zrekompensować spotkanie twarzą w twarz, a zaoszczędzi czasu na dojazd i pozwoli zachować pełne bezpieczeństwo w dobie pandemii.
Zalety i wady pracy freelancera
O pracy w charakterze wolnego strzelca marzą zazwyczaj osoby, które większość swojej kariery zawodowej przepracowały w trybie stacjonarnym. W przypadku wielu branż udowodniono, że efektywny czas spędzony za biurkiem w czasie 8-godzinnego dnia pracy to maksymalnie 5 godzin. Pracownicy, którzy wiedzą, że nie wyjdą z pracy przed 16:00, nie spieszą się ze swoimi obowiązkami. Konieczność pracy zdalnej w wielu przypadkach pokazała, że obowiązki wykonywane dotąd w ciągu 8 godzin, można zrealizować nawet w połowę tego czasu.
Więcej wolnego czasu to właśnie największy atut pracy freelancera. Co więcej, wolny strzelec nie jest zobligowany do wstawania bladym świtem, żeby zameldować się na stanowisku pracy punkt 8:00. Może w pełni dostosować swój dzień do własnych potrzeb oraz możliwości. Niektórzy z nas to ranne ptaszki, natomiast inni najlepszą efektywność osiągają po południu albo późnym wieczorem. Freelancer może wybrać, w jakich godzinach będzie pracować, ponieważ dla zleceniodawcy liczy się tylko umówiony deadline.
W dobie powszechnego dostępu do Internetu oraz wydajnych urządzeń, freelancer może pracować z dowolnego miejsca na Ziemi. Zwłaszcza w przypadku osób, które nie zapuściły jeszcze korzeni w postaci rodziny czy własnego domu, freelancing może być okazją do zwiedzenia świata. Tym bardziej, że w wielu egzotycznych i pięknych zakątkach globu życie kosztuje dużo mniej niż w Polsce. Wobec tego można więcej oszczędzić lub żyć na wyższym poziomie.
Na co musi przygotować się początkujący freelancer?
Jak można się domyślić, freelancing to nie tylko swoboda i wygoda, lecz również odpowiedzialność, która w wielu przypadkach jest znacznie większa niż u osób zatrudnionych na etacie. Jeśli poważnie myślisz o w pełni zdalnym trybie pracy, musisz liczyć się z koniecznością założenia własnej firmy. Większość przedsiębiorstw, które współpracują z freelancerami, preferuje formę B2B, czyli między firmą a firmą. Dlatego dużym atutem każdego wolnego strzelca jest możliwość wystawienia faktury za swoje usługi czy oferowany produkt. Za własną firmą idą oczywiście obowiązki w postaci opłacania składek ZUS i US, pilnowania terminów i dokumentacji. Można oczywiście skorzystać z usług biura księgowego, ale wiąże się to z dodatkowymi wydatkami.
Żeby zarabiać na licznych współpracach, najpierw trzeba je zdobyć. Dlatego freelancerami zostają zazwyczaj doświadczeni specjaliści, którzy mogą pochwalić się bogatym życiorysem, znajomością wielu osób w danej branży lub różnorodnym portfolio. Początki wielu wolnych strzelców wyglądają podobnie – pierwszym etapem jest łączenie pracy na etacie z pojedynczymi zleceniami realizowanymi w wolnym czasie. Drugi etap to zdobywanie coraz lepiej płatnych i ambitniejszych projektów. Dopiero wtedy można pomyśleć o porzuceniu etatu i założeniu własnej działalności.
Wreszcie freelancer musi przygotować się na umiejętne zarządzanie czasem. Współcześnie nie brakuje rozpraszaczy, które skutecznie odciągają od obowiązków zawodowych, zwłaszcza jeśli projekt nie jest zbyt interesujący czy ambitny. Łatwo powiedzieć sobie: „Zrobię to wieczorem”, a potem: „Zrobię to jutro” itd. Niestety, prokrastynacja może szybko doprowadzić do opóźnień w realizacji lub wykonania zlecenia „na szybko”, bez odpowiedniej jakości. Dlatego jeśli komuś marzy się działanie na własny rachunek, umiejętność samoorganizacji jest kluczowa.
