Smartfony Xiaomi szturmem zdobyły serca polskich konsumentów i od dawna cieszą się niesłabnącą popularnością. Dobrą opinię mają również submarki chińskiego koncernu, w tym właśnie Redmi. Czy rzeczywiście warto zainteresować się tymi urządzeniami? Odpowiedź na to pytanie da porównanie pięciu modeli wydanych w kilku ostatnich latach, czyli Redmi 8, Note 8 Pro, Note 9 Pro, 10 i Note 10 Pro.
Spis treści:
Redmi 8 – czy jego zakup jeszcze się opłaca?
Redmi 8 to jedna z budżetowych propozycji Xiaomi na 2019 rok. Z racji tego, że od czasu jego premiery minęły już cztery lata, po tym smartfonie nie można spodziewać się wyśrubowanej specyfikacji technicznej. Niemniej jednak jest to urządzenie, które ma dużo do zaoferowania, szczególnie osobom, które nie oczekują od tego rodzaju sprzętu topowych podzespołów. Na froncie urządzenia znajduje się wyświetlacz o przekątnej 6,22 cala. Co ważne, wypełnia on zdecydowaną większość przedniego panelu, bo aż 82%.
Smartfon Redmi 8 można więc określić jako sprzęt dość kompaktowy. Sam wyświetlacz jest akceptowalny jak na tę półkę cenową. Producent zastosował matrycę IPS LCD, co oznacza, że odwzorowanie kolorów jest dość przeciętne. Tak samo można określić rozdzielczość wynoszącą 720 x 1520 pikseli przekładającą się na zagęszczenie na poziomie 270 PPI (pikseli na cal). Ma on jednak także mocną stronę w postaci pokrycia szkłem ochronnym Corning Gorilla Glass 5.
Pozostałe elementy specyfikacji technicznej również są mieszanką rozwiązań przeznaczonych dla tej półki cenowej oraz przydatnych funkcji niedostępnych w wielu innych smartfonach. Przykładem jest gniazdo słuchawkowe mini jack 3,5 mm. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na złącze ładowania. W Redmi 8 znajduje się port USB-C obsługujący funkcję OTG. Daje to możliwość podłączania zewnętrznych urządzeń takich jak pendrive, mysz lub klawiatura. Minusami smartfonu są aparaty, w tym zaledwie jeden z tyłu o rozdzielczości 12 MP. Szkoda także, że Xiaomi nie dodało modułu do płatności zbliżeniowych NFC.
Sprawdź: Xiaomi Redmi Note 8T. Czym wyróżnia się smartfon z NFC?
Czym przekonuje Redmi Note 8 Pro?
Osoby zainteresowane zakupem smartfona z tej generacji mogą zastanowić się nad dużo bardziej zaawansowanym Redmi Note 8 Pro. Na jego korzyść przemawia nie tylko wyższej klasy ekran (1080 x 2340 pikseli rozdzielczości i szczegółowość na poziomie 395 PPI) o przekątnej 6,53 cala, ale także aparaty. Z tyłu obudowy jest ich cztery, w tym główny mający 64 MP i ultraszerokokątny 8 MP. Pierwszy z nich cechuje nie tylko wysoka szczegółowość, ale też jasność, co jest zasługą dużej matrycy 1/1,7” oraz przesłony f/1,8. Dzięki temu wyraźne są również zdjęcia wykonywane w trudnych warunkach oświetleniowych.
Dwa pozostałe aparaty to tylko uzupełnienie – liczące po 2 MP jednostki do zdjęć makro (z przybliżenia) i pomiaru głębi. Z przodu mającą 8 MP kamerę z Redmi 8 zastąpiła znacznie doskonalsza 20 MP. Na korzyść modelu Pro przemawiają również pojemniejsze pamięci: 6 GB RAM wraz 64 lub 128 GB miejsca na dane oraz wariant mający 8 GB RAM i 128 GB przestrzeni na pliki użytkownika. W Redmi 8 do wyboru są jedynie warianty 3/32 GB i 4/64 GB. Zaletą tego urządzenia jest ponadto moduł NFC.
Co przemawia za zakupem Redmi 9 Pro
Osoby stojące przed dylematem – Redmi Note 8 Pro czy Note 9 Pro niestety nie mają łatwego wyboru. Nowsza generacja urządzeń submarki Xiaomi góruje nad starszą pod pewnymi względami, by w innych okazać się mniej zaawansowaną w stosunku do poprzednika. Za zakupem dziewiątki przemawia m.in. ekran, w którym producentowi udało się zachować tę samą szczegółowość, czyli 395 PPI, przy jednoczesnym powiększeniu powierzchni do 6,67 cala. Stało się to możliwe za sprawą nieznacznego zwiększenia jego rozdzielczości do 1080 x 2400 pikseli. Tak jak w modelach 8 i 8 Pro matrycę chroni szkło Corning Gorilla Glass 5.
Sprawdź: Niezawodny budżetowy smartfon od Xiaomi - Redmi Note 9 Pro
Drobnej poprawie uległy również możliwości jednego z aparatów. Do trzech niemal identycznych względem poprzednika jednostek producent dołożył kamerę 5 MP do makro. Z przodu rozdzielczość spadła do 16 MP, ale w zamian za to obiektyw zyskał szerszy kąt. W nowszym modelu postawiono także na szybszy procesor Qualcomm Snapdragon 720G, a nie jak w 8 Pro na MediaTek Helio G90T. Redmi Note 9 Pro ma jednak mniej wersji pamięciowych niż starszy wariant – 4/64 GB oraz 6/128 GB.
Sprawdź: Jaki smartfon do 2000 zł wybrać? Oto nasz ranking!
Czy Redmi 10 i Note 10 Pro to świetne połączenie wysokiej jakości i niskiej ceny?
Interesującym sprzętem jest znajdujący się w ofercie sieci Play model z 2021 roku, czyli Redmi 10. Jego największą zaletą jest ekran liczący 6,5 cala i 1080 x 2400 pikseli rozdzielczości. W rezultacie wyświetlacz cechuje znakomita szczegółowość na poziomie 405 PPI. Co więcej, działa on niezwykle płynnie, w czym zasługa odświeżania zwiększonego z podstawowych dla smartfonów 60 Hz do 90 Hz. Sprzęt może się podobać również ze względu na wąskie ramki zajmujące niecałe 17% powierzchni przedniego panelu.
Czy jednak Redmi Note 10 to urządzenie wyraźnie lepsze niż 9 Pro? Nie, jego sensownym rywalem jest dopiero model 10 z dopiskiem Pro. Za jego zakupem przemawia nieco większy ekran (6,67 cala, 395` PPI) i aparaty. O ile w podstawowej „dziesiątce” jest to zestaw złożony z szerokokątnego obiektywu głównego o rozdzielczości 50 MP, ultraszerokokątnego 8 MP i dwóch liczących po 2 MP do makro i głębi, o tyle w Redmi 10 Pro najważniejsza jednostka ma 108 MP. Do tego obsługuje technologię Dual Pixel ułatwiającą ustawianie ostrości w wybranym punkcie kadru. Poprawiono również aparat do makro, który ma 5 MP. Redmi 10 Pro jest też w stanie utrzymać więcej aplikacji w pamięci, a to ze względu na zwiększenie RAM w każdym z wariantów z 4 do 6 GB lub z 6 do 8 GB.
