Jak już mamy router w domu, podłączyliśmy się do niego na smartfonie lub komputerze poprzez wpisanie jego nazwy i hasła możemy do woli korzystać z dostępu do sieci, dzięki wybranej wcześniej oferty u naszego operatora. Oprócz standardowych opcji, czyli przeglądania internetu w przeglądarce, korzystania z mediów społecznościowych, wysyłania i odbierania poczty e-mail czy rozmowy ze znajomymi i rodziną przez komunikatory, które to nie zużywają dużo transferu, w sieci dostępnych jest szereg innych usług, które już tego wymagają.
Najpopularniejszą z nich w ostatnim czasie jest streaming, to usługa strumieniowego przesyłania filmów i seriali, świadczona przez takie serwisy jak Netflix, HBO GO (już niedługo HBO MAX), Amazon Prime czy PLAY NOW oraz muzyki, świadczonej na przykład przez serwis Tidal. Strumieniowe przesyłanie wideo czy muzyki oznacza, że nie musimy ich pobierać na dysk naszego komputera czy smartfona, a bezpośrednio z serwerów tych serwisów odtwarzać dostępne pozycje od razu.
Nie musimy jej pobierać, ale jednocześnie musimy się liczyć ze zużyciem określonej paczki danych potrzebnej na ich odtworzenie. I tu przyda się wcześniejsza wiedza o megabitach i megabajtach, zwłaszcza dla tych osób, które decydują się na skorzystanie z oferty na internet mobilny.
Otóż, przyjmuje się, iż do komfortowego odtwarzania filmu wystarczy nam prędkość internetu na poziomie
3 Mb/s, to przy dzisiejszych parametrach internetu mobilnego z prędkościami rzędu kilkudziesięciu czy nawet kilkuset Mb/s nie stanowi wyzwania.
Wyzwaniem natomiast jest pojemność, czyli limity transferu danych na takich prędkościach. Tak więc przy ofercie na internet mobilny z limitem 200 GB w miesiącu, musimy sobie policzyć, na ile nam taki pakiet wystarczy.
I tak, odtworzenie jednego odcinka serialu, który zwykle trwa godzinę, zużyjemy około 700 MB do 1 GB,
co łatwo policzyć, że wystarczy nam na około 200 takich odcinków. Oczywiście to liczba nie do osiągnięcia przez większość użytkowników internetu, nawet tych będących kinomaniakami, no ale pamiętajmy, że tego transferu potrzebujemy też na inne aktywności w sieci. Należy też przy tym pamiętać, że im wyższa jakość tym wyższe zużycie, filmy w jakości HD zużywają 1,5 GB, a w jakości UHD aż 7 GB.
Co z muzyką? Tu sprawa jest rzecz jasna dużo łaskawsza, z uwagi na mniejsze zapotrzebowanie na zużycie transferu danych. Dla przykładu odtworzenie trzyminutowego utworu zabierze nam 1,5 MB, a więc dopiero przy ponad 600 utworach osiągniemy poziom zużycia transferu danych, jak przy jednym odcinku serialu w zwykłej jakości.